Budowlani Lublin – Skra Warszawa 22:17 (10:12)
Po dramatycznym i emocjonującym meczu Budowlani wygrali po raz drugi w obecnym sezonie I ligi, pokonując Skrę Warszawa 22:17. Podobnie jak w meczu z Legią sprawa zwycięstwa ważyła się do końca, ale także tym razem triumfowali Budowlani.
Pierwsze punkty po przechwycie zdobyli goście i prowadzili 7:0. Nasi odpowiedzieli przyłożeniem Marcina Tatary, niestety niepodwyższonym. Kolejne punkty znowu zdobyli rywale i przegrywaliśmy 5:12, ale jeszcze przed przerwą Piotr Skałecki położył (bez podwyższenia) i na przerwę schodziliśmy, przegrywając dwoma punktami.
Druga część meczu to kolejne przyłożenie Skry, co dawało gościom 7-punktową przewagę (10:17). Okazało się, że były to ostatnie punkty warszawiaków w tym meczu, chociaż niekorzystny dla nas wynik utrzymywał się bardzo długo. Dopiero piękna i skuteczna akcja Grzegorza Szczepańskiego zmniejszyła przewagę przeciwników do dwóch punktów. W ostatnich minutach spotkania sędzia podyktował rzut karny dla Budowlanych w bardzo dogodnej pozycji do kopnięcia na bramkę. Kiedy wszystkim się wydawało, że tak właśnie postąpią nasi zawodnicy, Piotr Skałecki podjął bardzo odważną decyzję i zagrał szybki rzut karny. Pomimo obrony aż czterech rywali zdołał przyklepać piłkę na polu punktowym i tym razem skutecznie podwyższył, zapewniając swojej drużynie nie tylko zwycięstwo, ale i punkt bonusowy za czwarte przyłożenie.
Skra Warszawa wyraźnie udowodniła, że poważnie myśli o awansie do ekstraligi. Postawiła nam dziś wysokie wymagania.
Cieszy dobra postawa naszej drużyny i kolejne zwycięstwo. Tak trzymać!
Skład:
Arkadiusz Ziemak (Rene Nalepa), Adam Bobruk, Kamil Wiecaszek, Robizon Kelberaszwili, Artur Bartoszewski, Kacper Filipczak, Tomasz Zduńczuk, Konrad Zając (Michał Kowal), Bartłomiej Łukaszek, Piotr Skałecki, Arkadiusz Maksim, Krzysztof Szczepański, Grzegorz Szczepański, Marcin Dzioch, Marcin Tatara (Filip Janeczko).
Punkty:
Piotr Skałecki 12,
Grzegorz Szczepański 5,
Marcin Tatara 5.
