Budowlani Lublin – Ogniwo Sopot 10:17 (3:7)
Na pierwszy mecz rundy jesiennej ekstraligi do Lublina przyjechał jeden z kandydatów do złotego medalu – sopockie Ogniwo. Goście w pierwszej rundzie przegrali tylko jedno spotkanie. Dzisiejsze zwycięstwo przyszło im z najwyższym trudem. Budowlani zagrali bardzo dobre spotkanie i przy odrobinie konsekwencji mogli pokusić się o sporą niespodziankę.
Początek meczu to lekka przewaga gości, ale gospodarze bronili się bez błędu. Kiedy odzyskali inicjatywę objęli prowadzenie 3:0 po celnie wyegzekwowanym rzucie karnym przez Artema Kulyka. W ostatnich minutach pierwszej części meczu Ogniwo przeprowadziło skuteczną akcję zdobywając podwyższone przyłożenie. Do przerwy przegrywaliśmy 3:7.
Druga część to znowu bardzo wyrównana gra. Sopocianie zdobyli drugie przyłożenie doprowadzając do wyniku 12:3. Jednak nie cieszyli się długo bezpieczną przewagą, ponieważ debiutujący w lubelskiej drużynie Oleksii Novikov zdobył pięć punktów, a niezawodny Artem dołożył kolejne dwa. Wynik 10:12 dawał możliwości powalczenia o zwycięstwo. Goście „dowieźli” szczęśliwy wynik praktycznie do końca spotkania.
W ostatniej akcji meczu wychowanek lubelskich Budowlanych, aktualnie występujący w drużynie z Trójmiasta, Stanisław Powała-Niedźwiecki zdobył trzecie przyłożenie dla Ogniwa.
Budowlanym w nagrodę za bardzo ambitną i długimi okresami, dobrą grę, otrzymali jeden punkt bonusowy za porażkę siedmioma punktami.
Skład:
Robison Kelberashvili, Oleksandr Khomenko, Michał Majcher (Oleksii Novikov), Wojciech Król, Bartłomiej Jasiński, Oskar Rudziński (Bartłomiej Daszczyk), Oleksander Łomakin, Piotr Wiśniewski, Jakub Bobruk, Vladyslav Adezhynyk, Piotr Skałecki, Artem Kulyk, Rafał Szrejber, Anton Sheshero (Maciej Borówka), Maciej Grabowski.
Punkty:
Oleksii Novikov 5,
Artem Kulyk 5.