powrót do sekcji artykułów




Nie ma na nich mocnych


Budowlani Lublin wciąż pozostają niepokonani. Podopieczni trenera Piotra Chodunia rozgromili Skrę Warszawa 36:0, odnosząc tym samym już czwarte zwycięstwo z rzędu. Z dziewiętnastoma punktami na koncie nasi rugbiści pewnie przewodzą ligowej tabeli i wyprzedzają drugich Czarnych Pruszcz Gdański aż o sześć punktów.

W sobotnim spotkaniu ze Skrą zabrakło w kadrze Budowlanych wielu podstawowych graczy. Pięciu juniorów (wśród nich m.in. podstawowy "kopacz" zespołu Wojciech Piotrowicz) zostało powołanych na zgrupowanie młodzieżowej kadry na Ukrainie. Stanisław Niedźwiecki natomiast wyjechał na testy do Sportingu Lizbona. Mimo takich osłabień trener Choduń był pewny swego. - Chcemy wygrać i zdobyć punkt bonusowy - mówił przed spotkaniem szkoleniowiec.

To nie była tylko czcza gadanina i pokazały to już pierwsze minuty. Budowlani od początku natarli zdecydowanie na przyjezdnych. Przeważali w każdym elemencie gry i już po pierwszej połowie prowadzili aż 19:0. Po zmianie stron ich napór nie zelżał i miejscowi znów seryjnie punktowali. W sumie zanotowali aż sześć przyłożeń, a szczególnie w tym względzie wykazali się Michał Węzka i Rafał Szrejber, którzy zakończyli mecz z dorobkiem 10 oczek.

Za wspomnianych sześć pięciopunktowych akcji Budowlani zostali nagrodzeni punktem bonusowym.

- Za tydzień lublinianie grają w Koszalinie z Kosmazem w ostatnim meczu tej rundy.

Budowlani Lublin - Skra W-wa 36:0 (19:0)

Punkty: Węzka 10, Szrejber 10, Mirosław 5, Mietlicki 5, Jasiński 4, Olszewski 2 Budowlani: Szopa (Szyba), Berestek, Nojszewski (Zając), Król, B. Jasiński, Wołoszyn, Kowal (Pietrkiewicz), J. Jasiński, Łukaszek (Jadach), Daniel, Węzka, Skałecki, Szrejber (Mirosław), Jabłoński, Olszewski (Mietlicki).
Trener: Piotr Choduń.

źródło: Kurier Lubelski, Tomasz Biaduń, 12.10.2009