Do rozpoczęcia sezonu rugby pozostały jeszcze dwa miesiące, ale zawodnicy i trenerzy Budowlanych nie próżnują. Pomimo siarczystego mrozu przygotowania idą pełną parą. Ze względu na bardzo niskie temperatury trzeba było odwołać treningi na powietrzu.
Seniorzy z Krasińskiego będą mieli bardzo ciężką i ważną rundę rewanżową. Przed drużyną stoi zadanie utrzymania I ligi dla naszego miasta. Nie będzie to łatwe. Jedno zwycięstwo odniesione nad Pogonią Siedlce i dziewiąte miejsce w tabeli to skromna zaliczka przed rundą wiosenną. Należy przypomnieć, że z I ligi spada ostatnia ekipa, a dziewiąta będzie grała mecz barażowy z wicemistrzem II ligi.
Jesienią ubiegłego roku pojawiły się w klubie niewielkie pieniądze dla zawodników pierwszej drużyny, ale funduszy wystarczyło tylko do grudnia. W tej chwili zespół znowu jest całkowicie amatorski. Do Folc AZS Warszawa odszedł Tomasz Jóźwik, a do Juvenii Kraków zamierza przenieść się dotychczasowy kapitan drużyny Jakub Jasiński. Po ostatnim meczu, rozegranym 6 listopada, do tej pory treningów nie podjęli Paweł Piwnicki, Piotr Marcinkowski i Paweł Pieniak.
Czy te straty nie odbiją się na wiosennych wynikach? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do trenera Macieja Powały-Niedźwieckiego:
- Z pewnością tak. Sytuacja jest bardzo ciężka, ale nie załamujemy rąk. Grupa juniorów trenuje bardzo sumiennie i to na nią spadnie ciężar walki o utrzymanie w lidze. Mam nadzieję, że młodzież wesprze kilku doświadczonych graczy, takich jak Stanisław Więciorek, Maciej Niedźwiecki, Michał Jakimiński, Bartosz Jasiński, Daniel Pieniak czy Paweł Niedziółka. Z drużyną trenują ci, którzy chcą bronić barw naszego klubu bez względu na sytuację finansową zespołu i za to należy ich cenić. Tym, którzy odeszli lub chcą odejść, życzę powodzenia, a my po raz kolejny budujemy nową - mam nadzieję, że silną - drużynę. Jesienią do zespołu dołączy kolejna grupa młodych, zdolnych zawodników, podopiecznych trenera Piotra Chodunia. Juniorzy w tym roku mają ogromną szansę sięgnąć po medal mistrzostw Polski, to oni muszą być przyszłością naszego klubu.
Jeśli chodzi o przygotowania, to Budowlani trenują od początku grudnia. Zaczęli w szkolnej siłowni przy ulicy Wojciechowskiej. Wyszli na powietrze, ale treningi, ze względu na rekordowo niskie temperatury, musieli zawiesić. Planują wyjazd w środku ferii na krótką konsultację do Kraśnika. Udział zadeklarowała dwudziestka zawodników. Wyjazd wypada w trakcie sesji i nie wszyscy studenci mogą być do dyspozycji trenera.
O wzmocnieniach trener Powała-Niedźwiecki nie chce na razie mówić.
- Okienko transferowe w polskim rugby trwa do 15 marca. Co będzie później, zobaczymy - dodaje.
źródło: MIKST - Kurier Lubelski 27.01.2006