W pierwszym spotkaniu tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski Budowlani Lublin przegrali w Warszawie z Bemowem-AZS 13:36. Mimo porażki, trener Piotr Choduń nie mógł narzekać na postawę swoich podopiecznych. Rewanż w najbliższą sobotę o godzinie 13 w Lublinie.
Z powodu występów w turnieju eliminacyjnym do Mistrzostw Europy U-20 na Litwie zabrakło Wojciecha Piotrowicza, Michała Kędry i Bartłomieja Łukaszka. Kontuzjowany był Tomasz Jóźwik, a sprawy osobiste uniemożliwiły wyjazd do stolicy doświadczonemu Tomaszowi Mietlickiemu.
Grający w osłabieniu goście zaczęli znakomicie i już w czwartej minucie, po rzucie karnym Marcina Daniela, prowadzili z faworytem 3:0. Gospodarze, wśród których grają wychowankowie Budowlanych: Rafał Janeczko, Maciej Mańkowski i Piotr Psuj, zaczęli jednak przeważać i dzięki dobrej grze młyna zdobywali punkty. - Widać było w jakim elemencie odstawaliśmy od przeciwnika - mówi trener Piotr Choduń.
- Byliśmy słabsi pod względem fizycznym, stąd nasz młyn był w opałach. Cieszy mnie jednak postawa zespołu, który przegrywając już dość wyraźnie, nie złożył broni. Walczyliśmy do samego końca, choć miejscowi zdobyli 14 punktów w drugiej części, wykorzystując nasze osłabienie - grę przez 10 minut bez Kuby Jasińskiego. O dziwo, ale przeciwko AZS prezentowaliśmy się lepiej, niż w wygranym meczu ligowym w Siedlcach z Pogonią.
Na poparcie słów szkoleniowca kibice na Bemowie zobaczyli najładniejszą akcję meczu autorstwa lublinianina Rafała Szrejbera oraz punkty w końcówce meczu zdobyte przez Jasińskiego.
Bemowo-AZS AWF Warszawa - Budowlani Lublin 36:13 (17:3)
Budowlani: Szopa, Nojszewski (60 Zając), Berestek (77 Szyba), Kowal (48 Opaliński), Król (75 M. Gorczyca), Wołoszyn, Niedźwiecki, J. Jasiński 5 (78 Pietrkiewicz), Jabłoński (65 Mirosław), Daniel 3, Stelmach, Szrejber 5, Mazur, Skałecki (41 Olszewski), Węzka.
Punkty dla Bemowa-AZS: Łukasz Miśkiewicz 10, Maciej Miśkiewicz 10, Tomasz Jędral 5, Bakuri Czubinidze 5, Rafał Janeczko 6.
źródło: Dziennik Wschodni 31.08.2009 (grom)